Las Autumne

Gigantyczny Las Autumne, pełen olbrzymich, prastarych drzew, to jedno z najbardziej sekretnych miejsc na świecie. Oprócz wielu miast i świątyń Leśnych Elfów, jest nieustannie nawiedzany przez intruzów, którzy, zwabieni jego aurą, budują w jego najmroczniejszych częściach swoje osady, fortece i świątynie. Poświęcają je swoim bóstwom i starym, zapomnianym wierzeniom, które w ostatnich czasach powracają do łask.

Leśne Elfy bez ustanku starają się wyplenić intruzów z Autumne, ale jest to praktycznie niemożliwe, gdyż na miejscu zniszczonej wioski Zielonoskórych lub mrocznej warowni Mrokinów, powstają kolejne, jeszcze lepiej strzeżone i skrywane czarami. Również pod ziemią czai się wiele stworzeń gotowych rozszarpać na strzępy każdego, kto wejdzie do ich tuneli lub grot. Ich pokraczni mieszkańcy czekają w ciemnych zakamarkach na śmiałków skuszonych opowieściami o ukrytych skarbach, które niewielu ma okazję nawet ujrzeć. Przeważnie stają się oni pokarmem Hobgoblinów lub ofiarami krwawych obrzędów i praktyk.

Północne tereny Autumne to jedne z najciemniejszych i najgęstszych terenów lasu, pełne stromych wąwozów oraz parowów. Wielu określa ten obszar koszmarnym zakątkiem, pełnym starych, powykręcanych drzew, kolczastych krzewów, dziwnych pnączy oraz emanujących różnymi kolorami grzybów i pleśni, wzbijających w powietrze trujące zarodniki. Wielkie rośliny z ostrymi kłami, zdolne pożreć całego konia, nie są tu niczym niezwykłym, zaś gigantyczne owady i larwy tylko czyhają, by wyssać życie z nieuważnych wędrowców.

Ten karykaturalny fragment lasu jest miejscem, do którego przybywa wielu poszukiwaczy najrzadszych eliksirów oraz trucizn, jakie można zdobyć tylko tutaj. Na olbrzymim cmentarzu pradawnej rasy, pełnym zniszczonych nagrobków i kurhanów, od kilku stuleci znajduje się sekretne targowisko, na którym tłum przeróżnych ras handluje towarami, które w wielu regionach świata uchodzą za zapomniane lub zmyślone. Aby jednak się tu dostać, trzeba znać ukryte przejścia lub portale, gdyż próba dotarcia tu w tradycyjny sposób to pewna śmierć.


Zewnętrzne Miasto

Są jednak tereny Autumne, w których Leśne Elfy panują niepodzielnie i żaden intruz, bez względu na posiadaną moc czy zdolności, nie pozostanie niezauważony. Gigantyczne, pełne ornamentów drzewa są jasnym znakiem, że oto teren za nimi jest domeną Leśnych Elfów i każdy, kto wtargnie z bronią na ten teren, zginie natychmiast. Trudno nie dostrzec wymownych znaków, które informują gościa o regułach panujących w lesie Elfariona, dlatego każdy, kto odda pokłon Ernowi i przy granicznych drzewach złoży broń, ma prawo wstępu na tereny Zewnętrznego Miasta. Jest tu wiele nadrzewnych gospód, zajazdów, targowisk oraz innych miejsc, w których każdy pokojowo nastawiony przybysz znajdzie schronienie i miejsce na nocleg. Gigantyczne drzewa łączy wiele pomostów i zmyślnie wykonanych platform, dzięki którym godzinami można wędrować pomiędzy nimi nie schodząc na ziemię. Jest tu również wiele placów, na których przybysze mogą handlować, rozbijać obozowiska, a pielgrzymi odprawiać swoje msze. W dobrym tonie jest również modlitwa do Erna, który obejmuje opieką tereny Autumne, dlatego wiele tu zdobnych kapliczek i olbrzymich drzew, które przeobrażono w majestatyczne świątynie ku czci boga Dziczy. Wieczorami tysiące świateł mieni się w Zewnętrznym Mieście, a gwar i rozmowy praktycznie nigdy nie cichną. Słychać tu wiele języków i dialektów, a mnogość spotykanych tu ras ustępuje jedynie miastu Umbra Turris.


Wewnętrzne Miasto

Główna stolica leśnych Elfów to Wewnętrzne Miasto zwane Alvion. Otoczone z każdej strony przez Zewnętrzne Miasto, które stanowi swoistą tarczę, jest miejscem, do którego mają wstęp jedynie Elfy oraz zaproszeni goście. Od Zewnętrznego Miasta oddziela je gęsty i ciemny bór, w którym jedynie Elfy odnajdują sekretne trakty i ścieżki, łączące oba miasta. Dochodząc w pobliże Alvion, las staje się coraz bardziej rozświetlony, pełen pięknych roślin i zwierząt spotykanych tylko tutaj. Wewnętrzne Miasto to magiczne miejsce, które sprawia wrażenie utkanego ze snu, oświetlone złotymi promieniami światła za dnia i tonące w niebieskim blasku pochodni w nocy. Drzewa o kształtach tak idealnych, że wyglądają jak gigantyczne kolumny, pomiędzy którymi filigranowe pomosty łączą gigantyczne balkony, wydają się utkane ze złotej pajęczyny. Trudno ocenić, co powstało dzięki pracy zdolnych rzemieślników, a co jest dziełem czarów. Gdy rankiem mistyczna mgła zalewa Alvion, słychać śpiewne modlitwy do boga Dziczy, zaś wieczorami, gdy ostatnie promienie słońca giną w gąszczu drzew, rozbrzmiewają lutnie i wesołe pieśni, by uczcić Pneume – energię świata, cząstkę każdej żywej istoty.